sobota, 15 lutego 2014

Syndrom dnia następnego

Minął już trochę ponad dzień od premiery U.S.Z.I.O.K.-a i pierwsi gracze udali się już na podbój świata Zenona Gąbczewskiego. Liczba użytkowników ciągle rośnie i postanowiliśmy się podzielić z wami kilkoma pierwszymi statystykami, które zebrał nasz system.

Zgodnie z rankingiem, który możecie sami przeanalizować w grze prolog ukończyły już 32 osoby. Czy to mało czy dużo - ciężko stwierdzić. Podobnie jak w N.E.M.O. zapewne liczba ta będzie rosła w swoim tempie. Jeśli chodzi o rozbieżność punktową to widać już pewne różnice, ale nie można powiedzieć, że ktokolwiek jest blisko zdobycia wszystkich osiągnięć.

Z innej beczki - gracze wysłali już aż 312 informacji o rzeczach wymagających poprawy. Oczywiście wśród nich powtarzają się te same, lecz jest to całkiem sporo i jesteśmy wdzięczni za każdą formę pomocy w ulepszaniu naszej gry.

Teraz osiągnięcia. Analizując dane całościowo można powiedzieć, że gracze ukończyli już wszystkie zadania w kategorii osiągnięć "Stacja" (co nie znaczy, że odkryli jej wszystkie sekrety - do tego bardzo daleko), a w kategorii "Akt I/Sekwencja 1" ostało się tylko jedno osiągnięcie, którym jest "Nie taki wyalienowany jak go malują". W innych kategoriach nie jest już tak różowo. W każdej z nich brakuje od co najmniej kilku do kilkunastu osiągnięć. Walka jednak nadal trwa.

Parę ciekawostek na temat ukończenia poszczególnych sekwencji. Sekwencję pierwszą ukończono już aż 109 razy (niektórzy gracze oczywiście zrobili to wielokrotnie na różne sposoby). Sekwencję drugą ukończono już 91 razy, natomiast do końca (szczęśliwego lub marnego) sekwencji trzeciej zakończono jedynie 50 razy.

Czy jednak to wszystko co na was czeka w U.S.Z.I.O.K.-u? Zatwardziali wyjadacze zapewne już wiedzą, że aby odkryć wszystkie fabularne sekrety gry będą musieli poświęcić na nią jeszcze wiele czasu. Mamy nadzieję, że prędzej czy później ktoś zdobędzie wszystkie osiągnięcia i odkryje o co chodzi w tym całym U.S.Z.I.O.K.-u.


Tymczasem do następnego i miłej gry!

26 komentarzy:

  1. W kwestii bugów - po kilkunastokrotnym przejściu pierwszego aktu rzucił mi się w oczy pewien fakt. Poza nagminnie powtarzającym się "normlanych" praktycznie nie ma w nim literówek, z kolei w kilkukrotnie krótszym prologu, który w zasadzie powinien być wizytówką gry i najlepiej dopracowanym elementem, naliczyłem około 30 linijek wymagających korekty. Ukartowana sytuacja by dać przykład do używania "B" kiedy jeszcze gracze są świeżo po lekturze newsa czy przypadek pokroju "Ostatniego rozdziału" z NEMO robiony na szybko po beta-testach?

    OdpowiedzUsuń
  2. Heh, wynikać to może z faktu, że prolog powstał prawie 2 lata temu i za wiele się nie zmienił od tamtego czasu. Tekst był co prawda w wordzie, ale widocznie każdy z nas potraktował go na odwal się. Głównie skupialiśmy się na reszcie. No i umiejętności lekko wzrosły (chyba...?). No nic, wyda się hotfixa niedługo.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przede wszystkim zacznę od pogratulowania i zarazem podziękowania, bo zdecydowanie widać postęp, jaki uczyniliście od N.E.M.O. i gra naprawdę robi dobre wrażenie (poza jednym szczegółem, patrzcie akapit niżej). Fabułą jest zdecydowanie płynniejsza i ma bardziej realistyczne przejścia, co zresztą chyba sami zauważyliście (tekst o 2.0 w rozmowie z Rangerem na stacji). Graficznie jest lepiej, a rysunki postaci zdecydowanie mniej "plastikowe" i sztuczne, choć już wtedy nie było pod tym względem źle. Jedyne czego teraz mógłbym się doczepić, to lekko nienaturalne ustawienie kończyn przy kilku rysunkach, no ale sam trochę rysowałem i wiem, że zrobienie tego naturalnie jest bardzo trudne. Trochę przydługi prolog, zwłaszcza, że nie można zapisać i człowiek tak nie do końca ogarnia co się dzieje. Za to na plus świetne żarty słowne poukrywane w różnych miejscach w grze. Coś więcej to będę mógł napisać jak przejdę całość,a to nie za szybko, bo jeśli się da, to zamierzam przechodzić akt dziennie, robiąc sobie między nimi 1-2 dniowe odstępy. Aha, zapomniałbym... muzyka. Wydaje mi się, że jest dobrze dobrana, a utwory dość różnorodne i choć sama w sobie świata nie zawojuje, to w grze się spisuje jak trzeba. Czego chcieć więcej, jeśli nie posiada się w grupie nikogo gotowego napisać własne utwory.

    Czarny Bonek, dokładnie na to samo zwróciłem uwagę. Ilość literówek i błędów w całym akcie pierwszym jest przyzwoita (powiedziałbym, że jest nawet odrobinę lepiej niż w poddanym betatestom N.E.M.O.), natomiast prolog był do tego stopnia przepełniony błędami (włącznie z ortami typu "świerzy"), że aż się chwilami źle czytało. Szkoda, ze go nie przejrzeliście dodatkowo, bo jednak stanowi on o pierwszym wrażeniu. Trochę też ubolewam nad wybraniem klawisza B na raport, bo co najmniej 2x nacisnąłem go przypadkiem używając spacji. Albo raportowanie powinno wymagać jakiegoś potwierdzenia enterem albo być mniej podatne na przypadkowe użycie.

    "Nie taki wyalienowany jak go malują" to chyba to osiągnięcie wyświetlające się w akcie pierwszym, ale wymagające gry także w akcie drugim. Nie wydaje mi się, żeby dało się pójść do cukierni albo kliniki psychiatrycznej bez drugiego aktu. Moim zdaniem nie powinno się ono wyświetlać tutaj. Chyba że to kompletnie nie ten achik.

    Co jeszcze mogę powiedzieć. Podobało mi się, ze jak raz zdobędzie się kastet, to już się go posiada niezależnie od ścieżki na której się będzie. Fajne nawiązanie do pierwszej gry, w której chyba też były podobne elementy poukrywane, i pokazanie, że coś jest inaczej niż się zdaje.

    PS. Niektóre osiągnięcia też miały literówki, a ich się nie da raportować klawiszem B, podobnie nie działał mi on w przypadku czytania książki o genetyce na stacji, a tam też było sporo błędów (zwłaszcza przy pierwszym czytaniu).

    OdpowiedzUsuń
  4. ^Up
    Jeżeli się pamięć mnie nie mili to w NEMO kastet był "podarunkiem od ojca w celach obronnych", także bezpośredniego nawiązania nie widzę. Teraz czas na ogólny opis moich wrażeń i przemyśleń.

    Prolog wyszedł świetnie. Rozmowa z AI czy nawiązanie do karabina były po prostu genialne (pamiętam tamten thread, zrobiliście mi dzień). Płynne przejście fabularne z NEMO, sensowna fabuła i zawiązanie intrygi od początku. Rozwiązanie Prolog->Menu główne jest dosyć dobre, pomimo faktycznych wad związanych z brakiem zapisu.

    Co do menu głównego i stacji: w opcjach brakuje dużego przycisku ZRESETUJ POSTĘPY. Osobiście musiałem kasować pliki by zaspokoić żądzę zdobycia pierwszego aczika... A propos aczików, czy można zdobyć aczik za drzwi po zdobyciu aczika z toaletą czy taka możliwość została mi permanentnie odebrana? Trochę szkoda tracić kilka czy kilkanaście godzin gry dla jej 100%... W kwestii terminala. Zdecydowanie można by bardziej go rozbudować, przerobić go na narzędzie do statystyk lub coś w tym rodzaju. A także udostępnić wyniki ankiety (zastanawia mnie ile osób ją wypełniło). Książka zadowalająco tłumaczy genetykę (pomijając fakt poważna książka o tej tematyce powinna zawierać coś więcej niż licealny podręcznik do biologii... choć biorąc pod uwagę czas w grze to całkiem zrozumiałe). Przydała by się również mała korekta jeżeli chodzi o "zmienne startowe" z powodu potknięć typu wytykanie niesamodzielności przez Elizę pomimo załatwienia I aktu samemu.

    Zwroty w akcji w grze są zdecydowanie najlepszym elementem gry, większości z nich udało mi się mnie zaskoczyć, mało która VN-ka może się takimi pochwalić. Good job.

    W grze niestety powtórzyła się sytuacja z NEMO. Decyzje pozornie niemające znaczenia są często jedyną drogą ku danej ścieżce (ok. 70% moich prób na drugiej ścieżce w poprzedniej grze skończyło się Hitmanem z powodu złych decyzji jeszcze przed rozpoczęciem ścieżki jak mniemam), w dodatku najczęściej pojawiają się one zwykle na samym początku aktu. W dodatku gra sprawia wrażenie że zawsze mamy drugą szansę (II akt), a uwierzenie w to skazuje gracza na frustrację związaną z próbą odblokowania achików z spartolonego sejwa.

    Kończąc ten krótki wywód chciałbym wspomnieć o rankingu. Całkowicie odebrał on mi przyjemność z gry na rzecz chorego uganiania się za pierwszą pozycją bez żadnego powodu czy korzyści. To się wam udało, jednakże podejrzewam że gdyby ranking był "ukryty" przez kilka dni po premierze gracze bardziej delektowaliby się grą zamiast ścigać się w ilości punktów (Tak na marginesie to LordCrane, jeżeli to faktycznie on, coś zbyt szybko wspina się w górę. Czyżby maczał palce w fabule?). Poł godziny na napisanie tego teksu wyjęte z życiorysu, yay. Czas wrócić do farmienia aczików.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wszystko da się odblokować bez kombinowania. Prolog można powtórzyć gdy już się skończy główny wątek fabularny, wtedy w menu odblokowuje się opcja powtarzania scen, które wydarzyły się na stacji. Gdybyśmy nie pozwoli graczom odkryć wszystkiego, byłoby to dziwne i niemądre z naszej strony. W sumie wystarczyłoby nasze zapewnienie w pierwszym newsie. Nie pomyśleliśmy, że ktoś tak bardzo się w to wkręci. Nasz błąd.

    Niektóre elementy w grze mają zbyt wyśrubowane progi punktowe. Zobaczymy, co da się z tym zrobić.

    A kastet jest podarunkiem od ojca.

    OdpowiedzUsuń
  6. Cieszymy się, że gra się ogólnie podoba. Staraliśmy się urealnić trochę grę (jeśli to w ogóle możliwe w świecie Zenona), gdyż po prostu trochę podrośliśmy i to co nas kiedyś bawiło dziś wywołuje jedynie uśmiech zażenowania. Prolog jest trochę długi to prawda, ale staraliśmy się w nim jednocześnie wprowadzić graczy, którzy nie grali w N.E.M.O. w podstawy fabuły i wyjaśnić niuanse działania gier VN, a do tego dodać jeszcze szczyptę tajemnicy zachęcającej do gry. Stąd pewnie bierze się jego dość spora objętość.

    Myślę, że dysproporcje w ilości literówek mogły wynikać z tego, że prolog był jakby nie patrzeć praktycznie wykonany solo, natomiast pozostała część już we dwójkę i mimo testowania ciężej jest coś wychwycić już w czasie gry niż w suchym tekście w Wordzie. Ale spokojnie - poprawimy wszystko co udało się graczom wychwycić w patchu.

    Co do klawisza "B" - jak już wspomnieliśmy wcześniej - był on dodany praktycznie na ostatnią chwilę i jest jaki jest. Nie chcieliśmy dodawać dodatkowych kliknięć potrzebnych do zgłaszania błędów, gdyż taka mozolność procesu mogłaby zniechęcić graczy do wykorzystania go.

    Osiągnięcie o którym wspomina Urizithar rzeczywiście jest w Akcie I, ale rzeczywiście jego zdobycie rozciąga się na inne akty. Został to umieszczony, gdyż jego lwia część odbywa się w tym akcie i nie było dla niego lepszej kategorii (a tworzenie nowej dla jednego osiągnięcia zdawało się trochę bez sensu).

    Kastet i jego zachowanie jest małą wstawką przypominającą nam o niespełnionym pomyśle, jakim miał być system przedmiotów w grze z którego ostatecznie zrezygnowaliśmy - przede wszystkim ze względów fabularnych. Ale może o takich niespełnionych pomysłach napiszemy w innym newsie.

    Jeżeli błędy pojawiają się gdzieś gdzie nie można ich zgłosić to jeżeli macie na to ochotę możecie je zgłaszać do nas ręcznie.

    Co do pytań Czarnego Bonka. Nie ma strachu - założyliśmy, że ludzie byliby bardzo zirytowany tracąc szansę na wszystkie osiągnięcia więc gra jest skonstruowana w taki sposób, że w pewnym momencie dostaniecie dostęp do specjalnego menu, które pozwoli wam odegrać niektóre sceny niezbędne do zdobycia brakujących osiągnięć.

    Co do Aktu II - rzeczywiście jest on dość zawiły pod względem mechaniki i jego zbalansowanie nawet do obecnego poziomu było bardzo trudnym zadaniem. Jednak ostatecznie uznaliśmy, że tak naprawdę chcemy, aby niektóre dziewczyny były trudne do odblokowania. W pierwotnym zamierzeniu poziom trudności całej gry miał być o wiele wyższy, ale ostatecznie spuściliśmy trochę z tonu, gdyż zbyt wiele osób mogłoby nie przetrwać starcia z U.S.Z.I.O.K.-iem.

    Jeśli chodzi o ranking to rzeczywiście - może on powodować chęć do pomijania fabuły i zdobywania osiągnięć, ale szczerze mówiąc liczy się jedynie kto pierwszy zdobędzie wszystko, a moim zdaniem rozwikłanie sposobu odblokowania wszystkiego nie jest takie proste i prędzej czy później gracze uderzą w ścianę i możliwe, że wszyscy się trochę zrównają więc nie martwiłbym się o to.

    Co do LordCrane'e - nie ma się co o to martwić. Jak zapewne mogliście dostrzec w wielu miejscach pytał on "Czy będzie diabeł?", a wynikało to z tego, że nic nie mówiliśmy mu o grze, jej mechanice czy też fabule podczas jej tworzenia, a także po jej premierze i nadal nie mamy zamiaru tego robić. Ja osobiście bardzo nie lubię żadnego sposobu faworyzacji, a podpowiadanie komuś zupełnie mijałoby się z celem rankingu, który miał być ciekawym dodatkiem. To co osiągnął dotychczas LordCrane to jego własne osiągnięcie - widocznie gra bardzo mu się spodobała.

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam pytanie do graczy, którzy skończyli wątek Elizy.
    Próbuje przejść jedno z jej pozostałych dwóch zakończeń (jedno zakończy wątek Elizy - nie wiem które). W osiągnięciach nazywają się:
    -- "Wystarczy, że będziesz ją kochał."
    -- "Pamiętaj, nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu."
    Czy mógłby mi ktoś poradzić/wyjaśnić jak przejść zakończenie, które zakończy wątek Elizy ?
    Normalnie nie pytałbym się o to innych ale szukałem zakończenia przez całą niedzielę i sobotę wieczór i nic nie znalazłem.
    Wydaję mi się, że sprawdziłem prawie wszystkie wybory.

    OdpowiedzUsuń
  8. Podpinam się pod prośbę, mnie również pomimo kilku godzin prób nie udało się tych aczików odblokować. Przepraszam również za błąd z kastetem, po prostu nie odblokowałem jeszcze tego "właściwego". No i gratulacje dla GoldCrane'a za przekroczenie granicy 1000 punktów.

    I mała uwaga. Po zgłoszeniu błędu wyświetla się okienko z potwierdzeniem wysłania w którym musimy kliknąć zamknij. Tak więc przerobienie tego na potwierdź/anuluj i pominięcie potwierdzenia dostarczenia (naprawdę nie znalazłem lepszego słowa do powtórzenia) wyjdą na taki sam wysiłek dla gracza przy okazji zmniejszając liczbę fałszywych raportów.

    OdpowiedzUsuń
  9. I tak Pewnie Zenek nie zarucha Anki xD

    OdpowiedzUsuń
  10. To ciekawe, że akurat tych dwóch wam brakuje. To znaczy, że nie udowodniliście jej swojej miłości dostatecznie. Przeanalizujcie wybory - szczególnie te z zapraszaniem ludzi na imprezę w górach (nie zapraszajcie kogoś, kogo nie lubi Eliza).

    Mr. Antymon1, heh, dobry koment. Wyczuwam lekką gorycz, chcesz, żeby zaruchał?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  11. Darth Dragon, dzięki za radę.
    Na pewno spróbuję jak wrócę do domu.

    OdpowiedzUsuń
  12. W sumie to ciekawe, bo mnie też najbardziej od początku zastanawia, czy będą incestowe scenki jak w jedynce i to pomimo że nie jestem fanem takich motywów w anime, a tym bardziej w rl. Skąd to się bierze? Ciekawość czy ośmieliliście się złamać ten temat tabu czy jeszcze coś innego? Hmm...

    OdpowiedzUsuń
  13. Co do wysyłania błędów to masz rację Czarny Bonek, ale tutaj chodzi o mechanikę działania screen'ów w Renpy. Występuje w nich problem z odpalaniem własnoręcznie napisanych funkcji z pomocą przycisku. Zamiast włączać się dopiero po naciśnięciu funkcje wykonują się już po uruchomieniu ekranu. Dlatego właśnie zostało to rozwiązane tak, a nie inaczej. Nie martwiłbym się o nadmiarowe błędy. Mamy specjalne narzędzie, które pozwala nam bardzo szybko badać błędy i bezpośrednio je edytować bez otwierania plików z skryptem więc nie będzie tutaj problemu. To zresztą to samo, które pozwala nam widzieć co, kto i kiedy odblokował. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. nom :D ponieważ Ona jest moją ulubioną postacią po NEMO to w sumie przydałoby się. A tak poza tym świetnie zrobiona gra i o wiele bardziej wszystko ogarnięte mam nadzieję że jeszcze wydacie jakieś dzieło :D Pozdrowienia.A odnośnie Anni jeszcze raz zawsze możecie jakiegoś patcha zrobić :D.

    OdpowiedzUsuń
  15. "Prolog można powtórzyć gdy już się skończy główny wątek fabularny, wtedy w menu odblokowuje się opcja powtarzania scen, które wydarzyły się na stacji. "

    Jeżeli można spytać, to gdzie znajduje się owa funkcja? Ukończyłem "Główny wątek fabularny" i nie potrafię jej znaleźć.
    Przy okazji, "epilog" zawiera większe zagęszczenie błędów niż prolog co jest nie lada wyczynem. Kiedy możemy spodziewać się łatki?

    OdpowiedzUsuń
  16. Z mojego DevTool'a wynika, że jeszcze nie skończyłeś głównego wątku fabularnego, więc na to menu przyjdzie jeszcze czas. Co do poprawek to narazie czekamy, aż najaktywniejsi korektorzy przejdą przynajmniej większość gry, żeby to zrobić za jednym za machem. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  17. Hmm... Dziwne. Skoro oglądnięcie napisów końcowych nie jest zakończeniem gry, to szczerze zastanawia mnie co nim jest. Jakaś wskazówka?

    OdpowiedzUsuń
  18. Wydaje mi się, że po napisach czy przed nimi pojawia się informacja co jest niezbędne do poznania prawdy o U.S.Z.I.O.K.-u - w sumie nawet bez tego można się domyślić, że odblokowanie wszystkiego co możliwe jest kluczem.

    OdpowiedzUsuń
  19. Może mi ktoś coś podpowiedź odnośnie wpraszanie się do Agaty w I Akcie ? bo próbowalem kilka kombinacji wyborów i dalej nie ogarnąłem? :/

    OdpowiedzUsuń
  20. Jeżeli dobrze pamiętam to należy nie rozwiązywać sprawy z Rostowiczem (i przy okazji nie zginąć). Co do zakończenia - jeżeli dobrze rozumiem to do odblokowania True Endingu wystarczą acziki z "NEMO" a te ze stacji nie mają na nie wpływu? Dalej bo wczorajszy koment znikł: Dlaczego niektóre acziki się powtarzają? Chodzi mi głównie o Akt III i ścieżkę Ani.

    OdpowiedzUsuń
  21. Mr. Antymon1, nie ma wielkiej filozofii, stanie się to przy okazji jednego z zakończeń aktu 1, wystarczy odblokować wszystkie.

    Czarny Bonek, chodzi tylko o zakończenia, bo te mają największe znaczenie dla fabuły. Osiągnięcia z działu "Historia" służą w zasadzie do nabijania sobie punktów, więc się nie przejmuj, zawsze możesz do nich wrócić potem.

    OdpowiedzUsuń
  22. Co to była za nutka w tym momencie z monitorem ? nie mogę jej nigdzie znaleźć :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chodzi ci o creditsy? Ten sam utwór co w napisach końcowych do NEMO, Pendulum - Spiral.

      Usuń
    2. Wielkie dzięki Darth Dragon :) W NEMO niestety jeszcze nie grałem a USZIOK'iem zainteresowałem się przez informację na shindenie :) USZIOK zarąbisty i mam jeszcze przed sobą sporo odkrywania(chociaż jestem gdzieś koło 70 miejsca w rankingu). Ogólnie to wielkie gratulacje za USZIOK'a bo patrząc na tą grę nigdy bym nie powiedział że zrobiły ją tylko 2 osoby. Ta historia jak się na nią patrzy z różnych stron potrafi być tak zakręcona że nie byłem nigdy w stanie przewidzieć końca co jest na prawdę świetne :) No może niektóre momenty były ogólnie podobne ale różniły się ogromną ilością szczegółów co zawsze taką historię wzbogaca. Jeszcze raz gratulacje i aby tak dalej :)

      Usuń
  23. Szczerze mówiąc nie pamiętam tytułu - musiałbyś zgłosić się bezpośrednio do Darth Dragona po taką informację. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń