Dzisiaj walentynki, dla jednych dzień zakochanych, dla
drugich zaś wiekopomna data. Rok temu premierę miał USZIOK, Visual Novel, który
po dziś dzień dzierży tytuł najlepszego w Polsce. Dotychczas nikt się nie pokusił o stworzenie
czegoś wspanialszego w naszym rodzinnym kraju (ale głosy do nas dochodzą, że coś się rodzi). Chętnie oddamy pałeczkę pierwszeństwa
innym zdolnym twórcom. Ale do rzeczy.
Z okazji tej jakże okrągłej rocznicy wypada przybliżyć
pewne aspekty nadchodzącej gry. Wpierw może trochę historii. NONEZ – nazwa kodowa
„epilog”, to historia zamykająca (a przynajmniej starająca się zamknąć) wątki naszych
poprzednich gier. Początkowo zawartość miała zostać odblokowana w USZIOKU po
zdobyciu wszystkich osiągnięć, jednak wtedy nie wyrobilibyśmy się z premierą na
14 lutego 2014. Coś za coś. Oczywiście, historia lekko się rozrosła od tamtego
czasu, gdyż nie brudzilibyśmy się czymś tak krótkim (~20k słów). Nie znaczy to jednak, że NONEZ
będzie choćby porównywalny długością do USZIOKa. Prędzej porównać go można do
NEMO, od którego jest nieznacznie dłuższy. Kolejna sprawa to gameplay. Nasze
najnowsze dziecko będzie się różniło do swoich starszych braci pod tym względem,
gdyż nie uświadczycie tutaj typowych dla VN dłużyzn. Cała fabuła jest dość skondensowana i
pędzi od początku do samego końca na złamanie karku. Wybory znajdziecie tu i
ówdzie, lecz nie będą miały dużego znaczenia. Chcieliśmy się skupić na
udzieleniu odpowiedzi na nurtujące was pytania a nie zapychaczach. Tak mniej
więcej będzie wyglądał NONEZ, dlatego nie oczekujcie następcy USZIOKa w
aspekcie długości oraz mnogości bohaterek z problemami.
To nasz trzeci VN i trzecie kompletne odmienne podejście do gatunku.
A teraz czas na kilka faktów z teasera NONEZa oraz Shattered
Hopes. Jak pewnie zauważyliście, kapsuła z Usziokiem wysłała sygnał do stacji
kosmicznej o treści „alive passengers: none”. Jeśli wiadomość nie jest dla was
oczywista, to trudno mi polemizować. Z tego też powodu głównym bohaterem kolejnej
części będzie nie kto inny jak Zenon Gąbczewski widoczny na ostatnim kadrze w dziwnym
zbiorniku. Skoro to zakończenie, to będzie z przytupem.
Jeśli macie jakkolwiek pytania, chętnie na nie odpowiem/y,
bo w końcu trzeba celebrować tak doniosły dzień. Do zobaczenia wkrótce.
Kiedy mniej więcej zamierzacie wydać N.O.N.E.Z ? Bo mnie wiadomo na kiedy mam się przygotować :D.
OdpowiedzUsuńZapomniałem o tym wspomnieć. Nie jesteśmy w stanie tego przewidzieć na obecnej fazie prac. Może jak dotrzemy do półmetka, będzie szansa to uczynić. Niemniej sytuacja jest na tyle niestała, że najbezpieczniej będzie przyjąć najgorszy scenariusz, a mianowicie IV kwartał 2015. Jeśli coś się zmieni, na pewno damy wam znać.
UsuńDzięki za informacje. Będziemy czekać, powodzenia i pozdrawiam.
UsuńN.O.N.E.Z.! Matko, nie mogę się doczekać. Czekam z niecierpliwością na premierę. ;3
OdpowiedzUsuńnonez to od tyłu zenon ciekawe nawiązanie do głownego bohatera hihi
OdpowiedzUsuń